Tomik, który miał być debiutem Poetki
Czarna piosenka to tomik, który miał być debiutem Wisławy Szymborskiej, ale nigdy nie został wydany. Prawdopodobnie wstrzymała go cenzura, bo w takim kształcie nie mógł się wówczas ukazać. Niektóre z wierszy publikowane były w czasopismach literackich, zaledwie kilka z nich poetka włączyła później do wydań książkowych. W roku 1970 Adam Włodek podarował jej na urodziny niezwykły prezent - zebrał wszystkie jej wiersze z lat 1944-1948, przepisał na maszynie i opatrzył komentarzami, a następnie wręczył wraz z listem: "Kochana Wisełko". Prezent ten przechowywany był przez całe lata i dopiero w roku 2014, opatrzony wstępem Joanny Szczęsnej, trafił do rąk czytelników poezji Wisławy Szymborskiej.