Nieznajome, ukryte za rogiem, cierpliwie czeka.
Przyjdzie z zaskoczenia.
Często mówi się o nich: cwaniacy, kombinatorzy, krętacze. Mówi się też: ofiary banków, biedacy, desperaci. Ona myśli, że nie należy ich klasyfikować. Oni po prostu podjęli niewłaściwą decyzję, za którą płacą nie gapowe, ale "frankowe". Czy to było złe, że tak bardzo chcieli uniezależnić się od rodziców? Rok wspólnego mieszkania stanowił pewną granicę, której przekroczenie mogło skutkować katastrofą rodzinną. Nigdy wcześniej nie podejrzewałaby siebie o to, że sama mogłaby być zarzewiem kłótni. A jednak
Historia jakich wiele: emigracja, poszukiwanie własnego miejsca, ciąża nie w porę, bezdomny pies obdarzający przyjaźnią i marzenia, które wbrew przeciwnościom można dogonić.
W tle głównych wydarzeń poznajemy okaleczonego przez życie Toma oraz ludzi, niekoniecznie pokornych, mieszkających w domu spokojnej starości. Ten dom, jakże odmienny od polskich DPS-ów, odsłania przed nami:
"...rzeczywistość ludzi żyjących w jesieni życia; ich egzystencji, marzeń, potrzeb i rozterek. Przychodzimy na świat, by przeżyć życie - jednak jest pewien feler: nikt nie uczy nas starości, nie przygotowuje i najczęściej ludzie są przez nią brani przez zaskoczenie...".
Kazimierz Pamuła