W ostatnich dziesięcioleciach Europa Zachodnia trochę zbiedniała, trochę się przybrudziła i nieładnie się starzeje. Ale czar Zachodu nie przestaje na nas działać. Szczególnie młodzi pryskają, żeby sobie w Polsce, obiektywnie coraz ładniejszej, zasobniejszej, nie zmarnować życia. Dlaczego Polacy wciąż uciekają do krajów zachodnich? Czy decydują o tym tylko zarobki? A może wabi nas zapach Zachodu utożsamiany z wyższą cywilizacją? Książka jest zapisem wędrówek Katarzyny Turaj-Kalińskiej po Europie i poszukiwaniem odpowiedzi na te pytania. Katarzyna Turaj-Kalińska wydała do tej pory 10 książek, w tym: Przepraszam, czy tu głaszczą? (2004), Szept nad szeptami (2016). Jest laureatką kilkunastu ogólnopolskich konkursów literackich. Każde pokolenie w jej rodzinie wyjeżdża bardziej i na dłużej. Dziadkowie uciekali z Wołynia. Matka podróżowała bez ustanku najpierw z teatrem Tadeusza Kantora, potem z własnym. Ona sama spędziła poza krajem kilkanaście lat. Córka osiedliła się w Szwajcarii, a wnuki od urodzenia są emigrantami. Kierunek zawsze ten sam Zachód.