Szymon Rafalski spadł na cztery łapy po dziennikarskiej rozgrywce z gangsterami, ale problemy nie przestają go prześladować.
Zwolniony z pracy i sponiewierany narkotykowym nałogiem, w końcu jednak
dostaje szansę na nowe, dostatnie życie. Tyle że nic nie jest dane za darmo, a gdy chce się wycofać, jest już za późno.
Aspirant Robert Baczuk robi, co może, by wyciągnąć Szymona ze szponów uzależnienia.
Po kolejnej porażce okazuje się, że dziennikarz prawdopodobnie został porwany. Kiedy Baczuk odchodzi od zmysłów, chcąc trafić na jakąkolwiek poszlakę, otrzymuje od przyjaciela tajemniczy e-mail z prośbą, by go nie szukał.
Niedługo później aspirant dowiaduje się o podejrzanym samobójstwie w pomorskim motelu, a denata nie sposób nie powiązać z zaginięciem Rafalskiego.