Jedna z najbardziej wyczekiwanych książek Julii Brylewskiej!
Nawet diabeł nie może wszystkiego zniszczyć, bo sam przestałby istnieć, jak wszystko. Nawet najgorsze istoty nie pragną zniszczenia wszystkiego. One chcą tylko wyzyskiwać wszystko dla własnej korzyści.
Istnieje wiele rodzajów śmierci. Kylie umarła w ten najgorszy sposób pokochała człowieka, który okazał się jej największą zgubą. Najpierw uczynił ją słabą i sprawił, że go potrzebowała. A gdy w końcu nie była w stanie postawić bez niego żadnego kroku, ściągnął maskę, odsłaniając twarz należącą do potwora.
Wszystko zaczęło się w piątkowy wieczór. Młodziutka Kylie została porwana prosto z jednej z bostońskich ulic. Obudziła się w otoczonej murem rezydencji, której właściciel wydawał się zafascynowany dziewczyną.
Odurzona środkami nasennymi, szybko uświadomiła sobie, że trafiła do pułapki. Michael Harrington nie był mężczyzną, który pozwalał odchodzić swoim zdobyczom. Niezwykle przystojny i piekielnie bogaty potrafił posunąć się do wszystkiego, żeby utrzymać Kylie przy sobie, nawet jeżeli musiałby ją zniszczyć.