-10%
€ 8,25
Opis
To nieprawda, że filozofia i metafizyka jest dla wybranych, że jest niedostępna dla nas, laików pracujących w pocie czoła na chleb codzienny. Każdy z nas może się nauczyć myślenia filozoficznego, bo filozofia opiera się na poznaniu otaczającej nas rzeczywistości, a z tym czasami jest trudno w przestrzeni wirtualnej. W XIII wieku, czyli w średniowieczu, kiedy żył św. Tomasz - genialny dominikanin - nauki nie limitował ideologiczny schemat podważający naukowość takich dociekań, których nie da się poddać zmysłowej weryfikacji.
Nie podważano więc i nie kwestionowano naukowości filozofii, ani teologii z tego tylko powodu, że ich przedmiot nie daje się bezpośrednio ująć zmysłami. Obie dziedziny uważano za nauki mające swój przedmiot, materialny i formalny, swoje metody i swoje cele. Celem podstawowym wszelkiej nauki było poznanie prawdy o jej przedmiocie. Choć więc i filozofia, i teologia były naukami, to różnił je przedmiot i metody. Tomasz uprawiał zarówno filozofię, jak i teologię, ale miał świadomość ich odrębności i autonomii, i strzegł się pomieszania obu dziedzin, redukcji jednej do drugiej.
Dzięki tej książce poznamy Tomasza przede wszystkim jako filozofa, twórczego, wręcz rewolucyjnego kontynuatora filozoficznych dociekań Arystotelesa, jego arabskich i chrześcijańskich komentatorów. Poznamy go jako badacza poszukującego odpowiedzi na pytania o byt, o to, dzięki czemu on jest i czym jest, poznamy go jako badacza struktury bytu. Tomasz pojawi się tu jako genialny odkrywca w bycie pryncypium istnienia, a więc jako ten, który uprawia metafizykę bytu realnego. Dzięki tej książce poznamy więc, a być może opanujemy, podstawy tej metafizyki, nauczymy się filozoficznego myślenia. Poznamy też podstawy antropologii filozoficznej, czyli nauki owocującej wiedzą o człowieku jako specjalnym rodzaju bytu, oraz etyki, która stara się ustalić pryncypia ludzkiego działania. Autor przypomina nam także i przybliża zagadnienie cnót, sprawności, których praktykowanie czyni nas szczęśliwymi, a w końcu błogosławionymi, ukazuje też tomistyczną wizję człowieka we wspólnocie rodziny, narodu, wreszcie wspólnocie politycznej.
Nie podważano więc i nie kwestionowano naukowości filozofii, ani teologii z tego tylko powodu, że ich przedmiot nie daje się bezpośrednio ująć zmysłami. Obie dziedziny uważano za nauki mające swój przedmiot, materialny i formalny, swoje metody i swoje cele. Celem podstawowym wszelkiej nauki było poznanie prawdy o jej przedmiocie. Choć więc i filozofia, i teologia były naukami, to różnił je przedmiot i metody. Tomasz uprawiał zarówno filozofię, jak i teologię, ale miał świadomość ich odrębności i autonomii, i strzegł się pomieszania obu dziedzin, redukcji jednej do drugiej.
Dzięki tej książce poznamy Tomasza przede wszystkim jako filozofa, twórczego, wręcz rewolucyjnego kontynuatora filozoficznych dociekań Arystotelesa, jego arabskich i chrześcijańskich komentatorów. Poznamy go jako badacza poszukującego odpowiedzi na pytania o byt, o to, dzięki czemu on jest i czym jest, poznamy go jako badacza struktury bytu. Tomasz pojawi się tu jako genialny odkrywca w bycie pryncypium istnienia, a więc jako ten, który uprawia metafizykę bytu realnego. Dzięki tej książce poznamy więc, a być może opanujemy, podstawy tej metafizyki, nauczymy się filozoficznego myślenia. Poznamy też podstawy antropologii filozoficznej, czyli nauki owocującej wiedzą o człowieku jako specjalnym rodzaju bytu, oraz etyki, która stara się ustalić pryncypia ludzkiego działania. Autor przypomina nam także i przybliża zagadnienie cnót, sprawności, których praktykowanie czyni nas szczęśliwymi, a w końcu błogosławionymi, ukazuje też tomistyczną wizję człowieka we wspólnocie rodziny, narodu, wreszcie wspólnocie politycznej.
Wydanie
Rok wydania: 2019, oprawa: twarda
Opis wydania
Strony: 172, Format: 240x170x19 mm
Wydawnictwo
Kategoria