Tom Tyle na chwilę gromadzi wiersze wybrane Bogusława Kierca z lat 1967 - 2020, a więc obejmuje ponad pół wieku twórczości. W dodatku jest to poezja na tle polskiej liryki zupełnie wyjątkowa. Bogusław Kierc - zjawisko w naszym życiu kulturowym zupełnie o s o b n e - poeta, eseista, aktor, reżyser i pedagog, nie doczekał się dotąd próby wystarczającej naukowej refleksji nad swoimi wielorakimi dokonaniami artystycznymi, które obejmują przede wszystkim twórczość literacką i teatralną pisali o Kiercu krytycy, Robert Cieślak i Piotr Urbański w eseju "Bogusława Kierca poszukiwanie <>. Z kolei Karol Maliszewski w posłowiu do tomu Tyle na chwilę pisze, że poezję Kierca można by nazwać współczesnym symbolizmem. Symbolizmem po doświadczeniach wielu awangard, szczególnie tej lingwistycznej. Kierc reaktywuje symbolizm, tworząc jego samotną wyspę w morzu konkretyzmu poetyckiego ostatniej doby. Notuje błyski z tamtej strony, ślady na piasku, znaki, wpisując w tę sieć oczekiwań i nadziei człowieka, jego ciemnojasnowidzenie, czyli rozdarcie między cielesnym a duchowym, między jawnym a śnionym. To taki symbolizm po Freudzie, mistycyzm po Heideggerze: ciemne zakamarki ciała doprowadzają do ekstazy pomagającej przeniknąć zasłony bytu. O maestrii tej poezji świadczy także jej niebywale wyrafinowana forma. Kierc swoje mistyczne przemyślenia obleka w wiersze nie tylko zrytmizowane, ale także kunsztownie rymowane. Ten tom to prawdziwa uczta dla koneserów współczesnej poezji.