Pan Kuleczka nigdy nie zawodzi. Swoim podopiecznym stwarza dom pełen ciepła, miłości i szacunku, pozwala im w bezpiecznych warunkach odkrywać świat na własną rękę i samodzielnie wyciągać wnioski. A Pypeć, Katastrofa i Bzyk-Bzyk - jak każde dziecko - mają swoje wady i zalety, swoje radości i smutki, swoje wzloty i upadki... I tak jest dobrze. Bo w świecie stworzonym przez Wojciecha Widłaka i pięknie wymalowanym przez Elżbietę Wasiuczyńską jest miejsce na całą paletę emocji, a Pan Kuleczka akceptuje każde dziecko takim, jakie jest. I dlatego dziewiąty tom przygód tej niezwykłej rodziny, jak każdy poprzedni, jest idealną lekturą do czytania w domu, na głos, razem. Jak każdy poprzedni - bawi, zachwyca i rozgrzewa serce.