Wołga - źródło i dusza narodu rosyjskiego
Historia tej rzeki jest historią Rosjan. To wzdłuż jej brzegów powstał kraj, który Zachód od wieków próbuje zrozumieć. Bezskutecznie.
Wołga to nie tylko szlak komunikacyjny i handlowy. To - jak mawiają Rosjanie - ich matuszka.
Po Wołdze pływali skandynawscy wikingowie i środkowoeuropejscy kupcy, tutaj Słowianie i azjatyccy koczownicy rywalizowali o tereny, a chrześcijanie i muzułmanie o ludzkie dusze.
Nad jej brzegiem urodził się morderca cara Mikołaja II, tam wylądował Jurij Gagarin po trwającym 108 minut locie kosmicznym, a Władimir Putin ogłosił, że zamierzać kandydować na czwartą prezydencką kadencję.
Rzeki Wołgi zasilają Kanał imienia Moskwy budowany przez więźniów politycznych. Jego stworzenie - według szacunków - pochłonęło 700 tysięcy istnień.
Wołga Geira Pollena to opowieść o Rosji zbudowana na obserwacjach, rozmowach z mieszkańcami wielkich metropolii i zapomnianych wiosek oraz na lekturach rosyjskiej literatury i prasy.
Przed tobą 3531 kilometrów historii wzbudzających zachwyt, strach i niedowierzanie.
Wyrusz w podróż z nurtem Wołgi.
"W Wołdze łączy się wiele podróży, statkiem i pociągiem, autobusem i taksówką, samolotem i pieszo, w górę i w dół rzeki, samotnie jako ja lub razem z innymi jako my (). Nie wiem już sam, kiedy wszystkie te wyprawy stały się podróżą błagającą o spisanie. Teraz widzę to tak, jakby wyrosła sama z siebie, organicznie, tak jak u człowieka rosną paznokcie i włosy. () Wrażenia i przeżycia doznawane po drodze są samotne, są tylko geografią, antropologią, etnografią, topografią, geologią, historią. Podróżą stają się dopiero wtedy, gdy spotkają się z językiem.
No to w drogę!"