POWIEŚĆ, KTÓRĄ TESS GERRITSEN ZASKAKUJE SWOICH WIERNYCH CZYTELNIKÓW, ŁĄCZĄC KRYMINAŁ Z THRILLEREM PSYCHOLOGICZNYM ORAZ ROMANSEM Z WĄTKAMI PARANORMALNYMI. I PO RAZ KOLEJNY DOWODZĄC, ŻE JEST NIEZRÓWNANĄ PISARKĄ I ŻE ŻADEN GATUNEK NIE JEST OBCY.
Ava Collette, próbując uciec od traumatycznego wydarzenia w jej życiu, przeprowadza się z Bostonu na wybrzeże Maine. Ma nadzieję, że atmosfera wynajętego na odludziu domu będzie sprzyjać pracy nad książką, na którą czeka wydawca.
Wkrótce Ava przekonuje się jednak, że to miejsce nie zapewnia jej tak potrzebnego spokoju. Regularne wizyty nieproszonego gościa wprawiają ją w przerażenie i nie pozwalają skupić się na pisaniu, a dziwne zachowanie mieszkańców pobliskiego miasteczka, w którym doszło do niewyjaśnionych zabójstw, tylko podsyca nasilające się w niej poczucie zagrożenia. Zwłaszcza kiedy próbując dowiedzieć się czegoś na temat morderstw, natrafia na mur milczenia.