Władysław Tarnawski (1885-1951), profesor filologii angielskiej Uniwersytetów Jana Kazimierza we Lwowie i Jagiellońskiego oraz przywódca lwowskiej endecji pod koniec życia przyznawał, że w swojej działalności naukowej czegokolwiek by nie zgłębiał, zawsze odnosiło się to do Szekspira: "[.] mogę powiedzieć, że Szekspir czasem wplątywał się w moje życia i w tok wypadków, które na nie oddziaływały". Angielski poeta był zatem dla uczonego pewnym stałym punktem odniesienia, z którym nie rozstawał się nawet w stalinowskim więzieniu, w ostatnich miesiącach życia. Po latach został zapamiętany głównie jako tłumacz całej twórczości Szekspira i jedyny polski uczony, który podjął się tego zadania. Wynikało to ze specyficznego paradoksu - najpierw był niewygodny jako jeden z tych, którzy przeciwstawili się ugruntowywaniu systemu komunistycznego, a potem dla piewców II Rzeczpospolitej, jako krytyk systemu sanacyjnego i narodowiec-antysemita. Zatem Tarnawski nie tylko dwukrotnie zapłacił bardzo wysoką cenę za swoje zaangażowanie polityczne, ale i nie pasował do wizji swego narodu kreowanej przez Polaków z pierwszej połowy XX w., którą promowano po 1989 r. Dokonywano na nim swego rodzaju operacji pamięci, a więc wycinano lub przynajmniej gładko obchodzono te elementy jego biografii, które nie pasowały do wzniosłej wizji męczennika nauki - ofiary stalinowskiej walki przeciwko polskim intelektualistom. Tymczasem jego biografia jest dużo bardziej skomplikowana, a przez to interesująca. Z książki wyłania się dziennikarz, teatrolog, popularyzator kultury europejskiej, baczny obserwator życia politycznego i polityki zagranicznej okresu międzywojennego, który łączył pracę na uniwersytecie z szeroką działalnością w życiu publicznym i społecznym, dla którego polski Lwów był swoistego rodzaju "centrum świata".
- Książki
- Artykuły
- Multimedia
- Zabawki
- Upominki
- Oferta Świąteczna
- Dla zwierząt
- Elektronika
- LEGO(R)
- Oferta Nagrodowa