Wybór pism jednego z najważniejszych polskich myślicieli politycznych, przenikliwego krytyka komunizmu w wydaniu sowieckim, opisującego bolszewizm jako przejaw głębokiego kryzysu Europy. W swych tekstach pokazywał duchowe i intelektualne korzenie ideologii i praktyki bolszewików, opisywał ich zbrodnicze czyny i wskazywał, jak wielkie zagrożenie stanowią nie tylko dla poszczególnych państw i narodów, ale także dla samej cywilizacji zachodniej. Ukazywał zarazem krótkowzroczność tych, którzy sądzili, że z komunizmem można iść na kompromisy oraz przestrzegał przed zaistnieniem w II RP półbolszewizmu, degenerującego polskie życie i zwiększającego zagrożenie ekspansją sowiecką.
Dość często daje się słyszeć zdanie, że im bardziej bolszewizm wyniszcza Rosję, tym lepiej dla nas. Nie. Nie tym lepiej, lecz tym gorzej. Bolszewizm to triumfujące nic, to zdegenerowana idea demokratyczna, przeistoczona w absurd usiłujący ściągnąć człowieka na najniższy poziom moralny i intelektualny, to nihilizm absolutny, zaciekle depczący to wszystko w duszy ludzkiej, co ją nad zwierzę wywyższa, to zorganizowany z szatańską przewrotnością wybuch wszystkich instynktów niszczycielskich i wszystkich najpodlejszych apetytów []. Twierdzić, że bolszewizacja Rosji leży w interesie Polski, znaczy nie umieć myśleć ani politycznie, ani filozoficznie, znaczy na ślepo iść za ciasnym instynktem nacjonalizmu, niezdolnego sięgnąć poza chwilę obecną. (Eurazjatyzm rosyjski)