Książka pt. Bezdomność i bezdomni w opinii społeczeństwa polskiego, autorstwa doktora Rolanda Dobrzenieckiego-Łukasiewicza, prezentuje bezdomność z punktu widzenia "zwykłego obywatela" stykającego się z tą problematyką jako obserwator zewnętrzny otrzymujący informacje z mediów, plotek i obrazów ulicy i na tej podstawie kształtujący swoje "widzenie problemu". Przedstawiona publikacja prócz szerokiego spektrum analiz statystycznych, w swym zakresie metodycznym, ujmuje część teoretyczną, w której zostały przedstawione aspekty budowania postaw przez wpływ mediów i informacji w nich zawartych. Autor, za pośrednictwem przeprowadzonych badań, ukazuje wiedzę i postawy społeczeństwa polskiego w zakresie bezdomności - przyczyniając się pod tym względem do wytwarzania grupowej niechęci, stereotypów i etykietyzacji. W tym kontekście przedstawione zostało obrazowanie bezdomności i osób bezdomnych przez ogólnie pojęte media. Warunkując tym samym język mowy, który odpowiedzialny jest za działania, kształtowane przez świadomość określoną przez mity, stereotypy czy wręcz archaiczne wnioskowanie z pominięciem wiedzy a w konsekwencji, w skrajnych przypadkach, prowadzący do zachowań patologicznych i kryminalnych.
Problem bezdomności i osób w kryzysie bezdomności ujęty został przez doktora Rolanda Dobrzenieckiego-Łukasiewicza w książce Bezdomność i bezdomni w opinii społeczeństwa polskiego zarówno w kontekście działań instytucjonalnych jak i postaw indywidualnych. Ujęcie to w sposób trafny pokazuje kształtowanie się działań pomocowych w kontekście aprobaty społecznej i społecznej wrażliwości. W tym znaczeniu wrażliwość społeczna stanowi ważną zmienną, wprost odnosząca się do postaw społecznych. Autor ujmuje powyższe podając przykład realizacji projektu socjalnego pt. "Najpierw mieszkanie". Stanowiący z jednej strony bardzo potrzebny projekt kierowany do osób bezdomnych w postaci oferowanych mieszkań mających być podstawowym narzędziem wyjścia z bezdomności. Z drugiej strony zderzamy się jako społeczeństwo z problemem braku mieszkań dla osób "niebezdomnych" czyli funkcjonujących w realiach swoich ról społecznych, ale których nie stać na własne mieszkanie.
Autor opracowania wprost wskazuje na możliwość powstania niechęci jednej grupy do drugiej. Realizacja tegoż projektu może stworzyć antagonizmy społeczne i zwiększenie skali niechęci osób "domnych" wobec bezdomnych, które i tak w obecnej chwili - co potwierdza także przeprowadzone badanie doktora Dobrzenieckiego-Łukasiewicza nie ma charakteru pozytywnego, a wręcz oparte jest na stereotypach, uprzedzeniach i antagonizmach wywołanych często przez występujące kryzysy.